Hejo :D
Dzisiaj taki inny post, w sumie trochę zdjęć efektów siedzenia w domu. Na dniach chcę zrobić SUMMER HAUL. Takie nic nie robinie nie jest takie złe, mam gazetki, wykreślanki, książki, filmy i maluję przepiękne aztczki (zdjęcia niżej). Za 11 dni już zdejmują mi gips (hura!:D) i będę mogła wrócić na siłownie. Bardzo się cieszę, bo teraz od siedzenia robię się jak prosiaczek :(. Dzisiaj pierwsze zejście ze schodów i na powietrze. Jeszcze dostałam tonik imbirowy onomnomnom *.*
Aż życie stało się piękniejsze :D
AZTEC AZTEC EVRYWHERE
Trzymajcie się ! :)
świetne te napisy :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
http://ambrosio-weronika.blogspot.com/